Gwoździe jak obojętność...

I znowu wbito mi kolejne gwoździe... jak to jest, że ktoś kto był tak bliski teraz odrzuca jak brudną szmatę??? Dlaczego nie chce zrozumieć, że ktoś może jeszcze spojrzeć na niego z miłością???

Kac... może męczący, ale przynajmniej przez jakiś czas wczoraj nie myślałam o tym co boli, wiem to nie jest rozwiązanie i nie było to mądre z mojej strony, ale niekiedy bywa tak, że uciekamy się do najgłupszych sposobów.

Brat Rafał powiedział mi w konfesjonale: ''Gdyby głupota miała skrzydła zapewne fruwalibyśmy pod sufitem''

I coś w tym jest...

Jest pewna piosenka, która towarzyszy mi już od trzech lat również poznałam ją dzięki bratu Rafałowi

Zdobędziesz miłość, miłość, miłość

Nie oprze ci się żadna z pieknych dam.

Każda noc będzie szaleństwem.

Uwierz mi! Szatan powiedział ci, Szatan powiedział ci.

Zdobędziesz forsę, forsę, forsę

A za nią kupisz sobie cały świat.

Nie zabraknie ci niczego.

Uwierz mi! Szatan powiedział ci, Szatan powiedział ci.

Ref: Jak długo chcesz słuchać go?

Czy nie widzisz, że tu kryje się zło?

Zdobędziesz władzę, władzę, władzę

Największy stołek będzie właśnie twój

Ludzie będą ci się kłaniać

Uwierz mi! Szatan powiedział ci, Szatan powiedział ci.

Zdobędziesz szczęście, szczęscie, szczęście

Twoje życie rajem będzie już na ziemi

Mleko z miodem w nim popłynie

Uwierz mi! Szatan powiedział ci, Szatan powiedział ci